Część I – od Napoleona do Stanów Zjednoczonych Brazylii i kawy z mlekiem.
W 1807 roku wojska napoleońskie wkroczyły na Półwysep Iberyjski. Kolejną zdobyczą okazała się największa portugalska posiadłość kolonialna – Brazylia. Książę regent João zamieszkał w stolicy kolonii, Rio de Janeiro. W 1815 roku po znacznych reformach (powstanie prasy, wyższych uczelni, bibliotek) książę proklamował utworzenie Królestwa Brazylii połączonego z Portugalią wyłącznie unią personalną. Rok później, po śmierci królowej Marii – matki księcia – koronował się na władcę Zjednoczonego Królestwa Portugalii, Brazylii i Algarve1 jako João VI. Po trzynastu latach spędzonych w Rio de Janeiro powrócił do Lizbony w związku z wybuchem rewolucji liberalnej w Portugalii. Jednak nie pozostawił Brazylii samej. Na czas jego nieobecności rządy w Brazylii sprawował jego syn, książę Pedro, który przyjął tytuł Administratora Królestwa Bazylii.
Na początku 1821 roku w Lizbonie zebrały się Kortezy. Deputowani żądali, aby Brazylia ponownie stała się kolonią, a książę Pedro powrócił do Lizbony. Książę nie chciał się zgodzić na żądania deputowanych. Ostatecznie 7 września 1822 roku, w okolicach miasta São Paulo, w obecności portugalskiego posłańca miał wykrzyczeć „Independencia ou morte” (Niepodległość albo śmierć). Trzy miesiące później koronował się jako Pedro I, „Konstytucyjny Cesarz”, „Nieustający Obrońca Brazylii”. Ogłosił pierwszą konstytucję, uprawomocnił monarchię dziedziczną. Dwuizbowe Zgromadzenie Ogólne złożone z Izby Deputowanych i Senatu sprawowały władzę ustawodawczą. Niepodległa Brazylia została podzielona na prowincje.
Pedro I cieszył się popularnością krótko. Wkrótce w parlamencie i odległych od Rio de Janeiro prowincjach zaczęła narastać niechęć przeciwko jego politycznej sile. W obliczu presji deputowanych jak i masowych wystąpień przeciw cesarzowi, Pedro I w końcu abdykował i wyjechał do Europy. W 1831 roku przed wyjazdem przekazał władzę swojemu pięcioletniemu synowi. W jego imieniu władzę cesarską sprawowała Rada Regencyjna. W 1841 roku młody książę został koronowany jako Pedro II. Cesarz rozumiał, że Brazylia dąży do parlamentaryzmu i utrzymywanie władzy absolutnej nie ma sensu. W 1881 roku za jego zgodą odbyły się wybory do Zgromadzenia Ogólnego. Mimo, że obniżono cenzus majątkowy dla wyborców, aktywność polityczna była zarezerwowana dla bogatych. Do głosowania uprawnionych było ok. 0,01% mieszkańców Brazylii.
XIX wiek przyniósł jeszcze jedną ogromną zmianę. W 1888 roku w Brazylii zniesiono niewolnictwo. Bogaci plantatorzy kawy z południowo-wschodniej Brazylii utracili wyjątkowo tanią siłę roboczą, stopniowo odczuwali niechęć do cesarza i jego rządów. W listopadzie 1889 roku w efekcie spisku Partii Republikańskiej, wojsko zajęło budynki rządowe, zmuszając cesarza Pedro II do abdykacji i wyjazdu z Brazylii.
Nowa ustawa zasadnicza znosiła monarchię. W jej miejsce utworzono federacyjną Republikę Stanów Zjednoczonych Brazylii tzw. Starą Republikę. Prowincje przekształcono w stany, które miały własne instytucje władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. Prezydent wybierany był raz na cztery lata z wyborów bezpośrednich. Konstytucja gwarantowała wolność, prawa własności oraz rozdział państwa od Kościoła. Mimo dużych zmian, Brazylijczykom wcale nie żyło się dostatniej.
W historiografii brazylijskiej okres Starej Republiki został nazwany café com leite – kawy z mlekiem, co miało w prosty sposób ukazać dominacje dwóch stanów. São Paulo (główny producent kawy) oraz Minas Gerais (posiadające największą hodowlę bydła, a przy okazji będące największym producentem mleka). W okresie kawy z mlekiem najwyższe stanowiska w państwie rozdzielali między sobą najbogatsi z wyżej wymienionych stanów, zostawiając daleko w tyle stany Nordeste, czy nawet Rio de Janeiro. Dominacja São Paulo i Minas Gerais, światowy kryzys końca lat 20 dwudziestych – drastycznie spadający eksport kawy, doprowadziły do upadku Starej Republiki.
Aleksandra Dunin
Źródło: Piotr Łaciński, Państwo i polityka w Ameryce Łacińskiej, Warszawa 2013