“Libertango”

Uznałem, że chciałbym, żeby pierwszy artykuł o muzyce na naszej stronie dotyczył “Libertanga”. Być może forma tego wpisu nie przypomina artykułu, ale myślę, że i tak będzie dość atrakcyjna. “Libertango” to najbardziej znany utwór Astora Piazzolli, najsłynniejszego kompozytora Ameryki Łacińskiej. Powstało w 1974 r. Zamierzam pokazać, jak różnorodne są wykonania tego utworu i jak bardzo inspirujący potrafi być dla artystów z całego świata. Co ciekawe, nie znalazłem na YouTubie nagrania samego Piazzolli, ale, szczerze mówiąc, raczej nad tym nie ubolewam, bo nie przepadam za jego wykonaniami.

Prezentację zacznę od najbardziej typowych wykonań. Pierwsze z nich to nagranie sekstetu w składzie: fortepian, wiolonczela (Yo-Yo Ma – słynny entuzjasta muzyki Piazzolli), bandoneon (Néstor Marconi), gitara, skrzypce, kontrabas. Przy okazji podkreślam, że sam Piazzolla grał na bandoneonie, a nie akordeonie.
http://www.youtube.com/watch?v=RUAPf_ccobc

Drugie wykonanie należy do Richarda Galliano, światowej sławy akordeonisty. Jeśli chodzi o wykonania akordeonowe, w internecie są też nagrania na przykład Marcina Wyrostka, ale mnie one nie przekonują.
http://www.youtube.com/watch?v=quZuGOcmVQ0

Jeśli “Libertango” zaczęło się już komuś nudzić, to proponuję przeskoczenie do ostatniego przykładu, który jest moim ulubionym i według mnie zdecydowanie najbardziej wyjątkowym ze wszystkich, które słyszałem.

Autorem płyty, dzięki której poznałem Piazzollę jest Waldemar Malicki. Niestety w Internecie nie ma tych nagrań, od których zaczynałem, ale nie mogę sobie odmówić zaprezentowania jednego z jego wykonań.
http://www.youtube.com/watch?v=uigLVQDE0V0

Następny przykład jest trochę specyficzny, ponieważ moim zdaniem pokazuje, że muzyka Piazzolli wymaga szczególnej pasji. Według mnie wykonanie na dwa fortepiany i perkusję z udziałem Marthy Argerich (wybitnej pianistki, zwyciężczyni Konkursu Chopinowskiego) i Eduardo Huberta jest trochę zbyt sztywne.
http://www.youtube.com/watch?v=kT3XlkxsRbU

Przed przejściem do serii wykonań wokalnych zaproponuję jeszcze aranżację na orkiestrę. Filmik jest tak uduchowiony, że aż zabawny. Gra Narodowa Orkiestra Kameralna Armenii pod dyrekcją Arama Gharabekiana:
http://www.youtube.com/watch?v=H_-cfWEMDrU

Teraz zapowiedziane wykonania wokalne. Zdecydowanie najbardziej znane z nich, a może nawet ze wszystkich, należy do Grace Jones. Tekst “I’ve seen that face before” napisała sama wokalistka wraz z Barrym Reynoldsem. Piosenka została wykorzystana w filmie Romana Polańskiego “Frantic”. Szczerze mówiąc, mi się nie podoba.
http://www.youtube.com/watch?v=nIN3IE3DHqc

Wspomnę tylko o wykonaniach Katarzyny Groniec i Moniki Brodki, których również nie jestem fanem i wyróżnię nagranie Jacka Bończyka. Przy okazji polecam jego interpretację polskiej piosenki “Już nigdy”, bo moim zdaniem on po prostu czuje tango. Wracając do “Libertanga”, tekst, który śpiewa Bończyk napisał Roman Kołakowski. To wykonanie ładnie wpisuje się w częściowo mówiony styl argentyńskich śpiewaków tanga, takich jak Gustavo Nocetti. Tekst hiszpański napisał Horacio Ferrer – poeta wielokrotnie współpracujący z Piazzollą.
Jacek Bończyk: http://www.youtube.com/watch?v=Kx_37fn_kXs
Gustavo Nocetti: http://www.youtube.com/watch?v=AwC7S00g4B4

Jeśli chodzi o aranżacje, “Libertango” nie zna granic. Można znaleźć wykonania zarówno na gitarze (np. Ala di Meoli) lub marimbie solo, peruwiańskiej quenie z towarzyszeniem zespołu, jak i zespołu ukulele, “chóru klarnetów” lub zwykłego chóru. Z ciekawostek wybrałem coś, co nawet nie wiem, jak się nazywa:
http://www.youtube.com/watch?v=veRWEt-VtPk

Na koniec wracam do wykonań wokalnych. Tak jak napisałem, moje ulubione nagranie – Swingle Singers.
http://www.youtube.com/watch?v=-uiG5jJavTU

Michał Gulczyński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *