Los Prisioneros – głos chilijskiego rocka

Los Prisioneros to zespół, który stał się głosem pokolenia lat 80., udręczonego dyktaturą wojskową i podziałami klasowymi. Ich piosenki krytykowały porządek polityczny i społeczny kraju, rozbudzając w młodych ludziach chęć do walki o zmianę systemu i powrót demokracji.

Źródło: http://www.paniko.cl/ 2014/10/que-no-destrocen-tu-vida/
Źródło: http://www.paniko.cl/ 2014/10/que-no-destrocen-tu-vida/

Założyciele grupy, Jorge González, Claudio Narea i Miguel Tapia, poznali się na początku lat 80. w liceum w dzielnicy San Miguel, w Santiago. Szybko zaprzyjaźnili się i zaczęli spotykać, by wspólnie grać i słuchać muzyki. Muzyczne spotkania wkrótce przekształciły się w pisanie własnych piosenek i rozmowy o założeniu zespołu.

Swój pierwszy koncert muzycy zagrali w 1983 roku w Liceo Miguel León Prado, do którego uczęszczali. Był to pierwszy i ostatni występ, który dali pod nazwą Los Vinchukas. Kilka miesięcy później Miguel Tapia wymyślił nazwę Los Prisioneros (hiszp. więźniowie). Reszta członków grupy podchwyciła pomysł, uważając, że są więźniami dyktatury.

Pierwszą płytę zespół nagrał w 1984 roku, korzystając z pomocy Carlosa Fonseki, kolegi Jorgego Gonzáleza z uniwersytetu. Carlos, oczarowany brzmieniem i tekstami Los Prisioneros, namówił ojca, właściciela wytwórni muzycznej, do nagrania z nimi płyty.

Album La voz de los ‘80 (hiszp. Głos lat 80.) jest dość surowy, o punk-rockowym brzmieniu. Piosenki trafiają do rozgłośni radiowych i od tego momentu o grupie zaczyna robić się głośno. Gdy w tym samym roku rozpoczęły się masowe protesty przeciwko władzy Augusta Pinocheta, teksty Jorgego Gonzáleza, krytykujące ówczesną sytuację polityczno-społeczną, stawały się symbolem walki o wolność. La voz de los ‘80 trafił do serc Chilijczyków i został uznany przez magazyn The Rolling Stones za najważniejszą płytę chilijskiego rocka.

Drugi album grupy – Pateando piedras (hiszp. Kopiąc kamienie) – ukazał się w październiku 1986 roku. Był to okres niepokoju społecznego spowodowanego wyprzedawaniem przemysłu narodowego firmom zagranicznym. Teksty piosenek po raz kolejny odnosiły się do aktualnej sytuacji w Chile. Utwór ¿Por qué no se van? (Dlaczego nie wyjeżdżacie?) skierowany jest do snobistycznych klas wyższych uważających wszystko, co chilijskie za gorsze, a Mueven las industrias (Ruszcie przemysł) opowiada o bezrobociu i przejęciach przemysłu. Najbardziej znana piosenka z płyty – El baile de los que sobran (Taniec niepotrzebnych) – opisuje nierówności w dostępie do edukacji. Stała się ona hymnem młodego pokolenia, odstawionego na bok przez elity rządzące.

La cultura de la basura (Śmieciowa kultura) – trzeci album grupy – został wypuszczony pod koniec 1987 roku. Promocja albumu została zablokowana przez chilijskie władze. W ten sposób dyktatura chciała zemścić się za nawoływanie do głosowania przeciwko władzy Augusta Pinocheta w plebiscycie w 1988 roku.

W związku z cenzurą, grupa udała się na międzynarodową trasę. Po powrocie zaprezentowali światu czwartą i zarazem ostatnią płytę – Corazones (Serca).

Wniosła ona nową energię, zespół zrezygnował z tradycyjnego punk-rockowego brzmienia, idąc bardziej w stronę techno. Corazones różniło się od poprzednich albumów nie tylko nowym brzmieniem. W odróżnieniu od pierwszych trzech płyt album nie porusza kwestii społecznych, jest za to zbiorem intymnych piosenek o miłości. Ostatnia płyta zespołu odniosła największy sukces, zyskując popularność wśród wszystkich klas chilijskiego społeczeństwa.

Zdobycie międzynarodowego rozgłosu nie uchroniło zespołu przed rozpadem. W 1989 roku grupę opuścił Claudio Narea. Los Prisioneros grali przez jakiś czas w zmienionym składzie. W 1991 roku ogłoszono, że zespół kończy działalność i rusza w pożegnalną trasę, która odbyła się rok później.

Mimo zakończenia działalności, Los Prisioneros pozostali żywi w chilijskiej kulturze. Ich piosenka We are sudamerican rockers, była pierwszym wideo, które puściło MTV Latinoamérica na swojej antenie w październiku 1993 roku.

W 2001 roku Chilijczyków spotkała niespodzianka – zespół jednoczy się i daje dwa koncerty w stolicy Chile. Stadion Narodowy wypełnił się po same brzegi, gromadząc łącznie 140 tysięcy osób. Był to pierwszy raz od 1989 roku, gdy Los Prisioneros wystąpili w oryginalnym składzie. W późniejszych latach zmieniony skład występował jeszcze kilkakrotnie w innych krajach Południowej Ameryki. W 2006 roku ogłoszono definitywny koniec działalności.

Bazując na niesłabnącej popularności grupy, w 2014 roku kanał Chilevisión wypuścił serial Sudamerican rockers, który opowiada o historii zespołu i ówczesnych wydarzeniach w Chile.

Pod koniec czerwca 2016 roku chilijski oddział portalu Spotify ogłosił, że Los Prisioneros są jednym z dwóch najczęściej słuchanych zespołów rockowych. Nic dziwnego, w Chile zmagającym się z kolejnymi aferami korupcyjnymi i walczącym o darmową edukację, teksty Jorgego Gonzáleza wciąż nie tracą na aktualności.

Magdalena Pietruszyńska