Brazylijska ludność rdzenna ma dość. W zeszłym tygodniu, od środy do piątku (24-26.04), odbyło się coroczne obozowisko „Tierra Libre”, w którym przez 3 dni społeczności rdzenne z całego kraju maszerowały przez Brasilię i rozbijały obozowisko […]
Mało osób wie, że 2 maja obchodzimy Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Jest to świetna okazja do opowiedzenia o losach polskiego osadnictwa w Ameryce Łacińskiej. Zacznijmy od kraju, gdzie jeszcze w niektórych miejscach można […]
Ze zdjęć, które nie znikają z brazylijskich mediów uśmiecha się 38-letnia Brazylijka. Radna i aktywistka praw człowieka, Marielle Franco, zginęła w środę zastrzelona we własnym samochodzie. Wszystko wskazuje na to, że była to egzekucja.
Senat oficjalnie poparł piątkowy dekret prezydenta Michela Temera, na mocy którego kontrolę nad bezpieczeństwem publicznym w stanie Rio de Janeiro sprawuje teraz armia. Rozważa się też wykorzystanie tzw. zbiorowych nakazów przeszukań.
Nowy Rok 2018 więźniowie zakładu karnego w brazylijskim stanie Goiás powitali tragicznie.
“Cześć, prezydencie Temer, jestem w posiadaniu bazy danych systemu emerytalnego. To miliony imion, peseli, maili, haseł, itd. – rodzaj poufnych informacji, których upublicznienia, jak sądzę, nie chcecie”.
Po wielu miesiącach negocjacji i rozmów przybliża się termin rozpoczęcia prac nad połączeniem wybrzeży dwóch oceanów – Spokojnego i Atlantyckiego. Kluczowy partner dla realizacji tego projektu – Brazylia – podpisał właśnie porozumienie z Boliwią.
Z dnia na dzień, w wyniku decyzji rządu, teren należący do plemienia Guaraní na obszarze Parku Jaraguá, skurczył się z 532, do 1,7 hektarów. Ludność tubylcza protestuje przeciwko odebraniu ziemi, która prawdopodobnie ma zostać sprywatyzowana.
Przewodniczący izby niższej brazylijskiego parlamentu, Rodrigo Maia, przyjął przedwczoraj nietypową delegację złożoną z grupy brazylijskich artystów, aktywistów z organizacji środowiskowych, tubylczych liderów i parlamentarzystów z Frontu Ochrony Środowiska.
Plemię Awá zamieszkuje wschodnią część Amazonii i liczy około 350 członków. Nie jest mu jednak dane spokojne życie według zasad własnej kultury i kultywowanie tradycji przodków.