Peruwiańscy inżynierowie oraz informatycy pracują nad stworzeniem aplikacji, które pozwolą nam uczyć się języków ludności rdzennej.
Według różnych statystyk istnieje w Peru około 47 języków tubylczych. Wszystkie te języki uznane są za oficjalne na terytoriach, które zamieszkuje używająca je ludność, jednak jedynie niewielki procent Peruwiańczyków zna chociażby podstawy najpopularniejszego z nich – quechua/keczua. Według danych peruwiańskiego Ministerstwa Kultury (MINCUL) przynajmniej 35 z nich wymarło w przeciągu minionych 400 lat. Znajdujące się w Iquitos Centrum Zaawansowanych Systemów Informatycznych przy współpracy z Instytutem Badawczym Amazonii Peruwiańskiej pracują nad ocaleniem pozostałych języków i narzeczy. Są one bowiem jedyną metodą komunikacji między poszczególnymi społecznościami stanowiącymi żywy monument, dziedzictwo przeszłości, które wciąż można spotkać w dzisiejszym świecie. I tak oto przeszłość, teraźniejszość i przyszłość spotkały się w aplikacjach elektronicznych, stworzonych przez IIAP w celu ożywienia wymarłych języków i podtrzymania przy życiu tych, których rodzimych użytkowników z każdym rokiem pozostaje coraz mniej.
Projekt zakłada utworzenie po jednej aplikacji na każdy z 43 oficjalnych języków amazońskich, włączając w to 6 odmian języka quechua/keczua. Cel ten osiągnąć chcą do lipca 2021 roku. W projekcie bierze udział 30 osób z kilku różnych instytucji. Stworzenie jednej aplikacji zajmuje od 3 do 6 miesięcy. Pierwszych pięć programów zostało udostępnionych już w czerwcu 2016. Wybrane zostały te, którymi władają społeczności żyjące najbliżej Iquitos, mają największą liczbę użytkowników, a których członkowie zgodzili się na współpracę. Ostatni z warunków został wprowadzony w tym roku – dotyczy on stopnia zanikania danego języka. Istnieje około dwunastu języków z mniej niż 10 natywnymi użytkownikami, każdy w wieku ponad 60 lat. Inicjatywa ta, wspierana przez Ministerstwo Kultury, pozwoliła badaczom dotrzeć m.in. do pana Amadeo García, ostatniego człowieka posługującego się językiem taushiro oraz pana Pablo Andrade, który jako jedyny na świecie zna język resígaro.
(Źródło: portal.andina.com.pe)
Aplikacje, które już są dostępne w sieci, skierowane są do dzieci w wieku od 3 do 5 lat, wciąż są jednak rozwijane i z czasem dedykowane będą także starszym osobom. Bazują na dźwiękach, które dziecko podczas zabawy powtarza i naśladuje. Każda z aplikacji oferuje naukę alfabetu i słów podzielonych według tematyki: kolory, ciało, pokrewieństwo, klimat, rośliny, zwierzęta oraz dotyczących podstawowych zwrotów grzecznościowych. Isaac Ocampo, inżynier i koordynator projektu w Centrum Zaawansowanych Systemów Informatycznych przyznaje, że jest to nie lada wyzwanie.
Problem zanikania języków amazońskich leży przede wszystkim w sposobie ich przekazywania – przechodzą z ojców na synów. W niektórych społecznościach rodzicom wstyd jest nauczać dzieci swojego rodzimego języka, przez lata cierpiącego dyskryminację i brak poszanowania.
Podobny projekt stał się także udziałem Meksyku. Aby aplikacje dotarły do jak najszerszego grona odbiorców istnieje możliwość pobrania ich bezpłatnie, do czego gorąco zachęcamy ?
Źródła:
https:/www.nodal.am/2017/06/peru-desarrollan-aplicaciones-moviles-rescatar-lenguas-indigenas-peligro-extincion/
https://red.pucp.edu.pe/ridei/noticias/crean-15-aplicaciones-aprender-lenguas-originarias-amazonicas/
https://proycontra.com.pe/para-aprender-lenguas-originarias-amazonicas/