Kolumbia

Foto: colombiaentour.com
Foto: colombiaentour.com

Oficjalnym początkiem świąt w Kolumbii jest Noche de las Velitas, którą obchodzi się 7 grudnia w przeddzień religijnego święta Niepokalanego Poczęcia Maryi Panny. W tym dniu rodziny spotykają się, żeby razem zapalić dużą ilość świec lub lampionów przed domami i w ten sposób podkreślić, że Najświętsza Matka błogosławi ich domy.

Ulice wypełniają się światłami. Pięknie i kolorowo oświetlone zostają najbardziej znane miasta jak Bogota, Medellín i Cali, gdzie tworzy się nocne spektakle świetlne ze spektakularnymi efektami pirotechnicznymi. Takie widowisko przyciąga nie tylko mieszkańców z Ameryki Łacińskiej, ale i przybyszów z całego świata.

Święta Bożego Narodzenia to wspaniałe święto, czas rodzinnych spotkań, czas wyrażania sympatii i miłości oraz dzielenia się nimi z przyjaciółmi. Podczas dziewięciu dni jednoczących ludzi przed żłóbkiem i świątecznym drzewkiem, Kolumbijczycy modlą się, śpiewają kolędy, tańczą przy rytmach salsy czy merengue i cieszą się spotkaniami przekazując sobie radość z narodzenia Dziecka Bożego.

Foto: sospaisa.com
Foto: sospaisa.com

Dzień Narodzenia Pańskiego to 25 grudnia. Aby je uczcić, rodziny spotykają się już 24 grudnia, w Wigilię, podczas której w rytmie muzyki świętuje się narodzenie Dzieciątka Jezus. O północy robi się przerwę w świętowaniu, rozdaje prezenty, które przyniosło Dzieciątko, szczególnie dla dzieci. Następnie kontynuuje się kolację świąteczną. Dania różnią się w zależności od regionu. Na stołach mogą się znaleźć ajiaco bogotano, tamales vallunos czy tolimenses albo pernil.

Dzień 28 grudnia jest w Kościele katolickim wspomnieniem Niewinnych Dzieci Betlejemskich. Upamiętnia się zabójstwo dzieci z rozkazu Heroda, który szukał Dzieciątka Jezus. Wtedy też, zgodnie z tradycją, robi się żarty oraz “nabiera” rodzinę i znajomych.

Co roku 31 grudnia ma miejsce kolejne wielkie święto, podczas którego rodziny i przyjaciele znów się spotykają. Żegnają stary rok i witają nowy. Wszystko przy akompaniamencie muzyki i tradycyjnych dań. Popularne jest też tworzenie kukieł będących symbolem minionych 365 dni, które w starych ubraniach pali się na podwórku o północy. Rodzina i przyjaciele obdarowują się uściskami i całusami zostawiając stary rok za sobą i ciesząc się tym właśnie się rozpoczynającym.

Kolumbijczycy w sylwestra muszą jeszcze zgodnie z tradycją spełnić parę rytuałów, na przykład:

– zjeść dwanaście winogron: kiedy zegar wybija północ, powinno się zjeść 12 winogron myśląc życzenia, każde przypadające na jedno winogrono, gdyż jest ono symbolem jednego miesiąca w roku,

– wyjść z walizką: należy wybiec z walizką na ulicę i cofnąć się z nią o przecznicę, żeby nowy rok był pełen podróży do każdego zakątka świata,

– założyć żółty element garderoby: jeden z najbardziej popularnych zwyczajów – zgodnie z tradycją ten kolor przyciąga szczęście,

 – zjeść soczewicę: jej zjedzenie przyniesie obfitość.

Tradycyjne potrawy

Kolumbijskie święta pełne są kontrastów, gdyż ludzie mieszkają w regionach zróżnicowanych geograficznie: na wybrzeżu, nizinach czy w górach. Podaje się na przykład prosię i inne smakowite dania kolumbijskie przygotowywane specjalnie na Wigilię, Święto Bożego Narodzenia czy Nowy Rok.

Prosię po kolumbijsku (Lechona Colombiana)

Foto: eldia.com.bo
Foto: eldia.com.bo

Składniki:

– 3 kg brzucha prosięcia (skóra o grubości 1 cm)

– ½ szklanki smalcu

– 2 kg wieprzowiny

– 500 g groszku (pulpy)

– 3 szklanki ugotowanego ryżu

– 4 cebule posiekane

– 2 posiekane ząbki czosnku

– sól

– czarny pieprz

– tymianek

Przygotowanie:

Rozciąć brzuch i dokładnie usunąć nadmiar tłuszczu. Posypać solą i pieprzem. Zrobić farsz: cebulę i czosnek posypać solą, papryką, dodać szklankę wody. Groszek podsmażyć przez 3-4 minuty na smalcu i dodać do warzyw. Mięso wieprzowe wymieszać z ryżem i dodać do niego mieszankę warzyw z przyprawami. Dobrze wymieszać, przełożyć farsz do prosięcego brzucha, zaszyć.

Rozgrzać piec do 150°C i umieścić prosiaka na blaszce lub na ruszcie. Piec przez 2 godziny. Pod koniec zwiększyć temperaturę do 200°C i piec przez 30 minut, by mięso się przyrumieniło. Kroić w grube plastry.

Anna Kołakowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *