Internet, internet, jaki dziwny jest internet! – czyli słów kilka o gwiazdach YouTube'a

Niemal każdy pasjonat Ameryki Łacińskiej słyszał kiedyś przynajmniej jedno z tych trzech nazwisk: Delfín Quishpe, La Tigresa del Oriente i Wendy Sulca. Cała trójka zawdzięcza swą “popularność” tzw. efektowi viralowemu, który można porównać do kuli śnieżnej: z nikomu nie znanych powodów jakaś treść zamieszczona w Internecie zaczyna krążyć niczym wirus wśród użytkowników, którzy przesyłają go sobie i komentują jego treść. Oczywiście, najczęściej virale są wyśmiewane, a “gwiazdy” YouTube zazwyczaj gorzko żałują umieszczenia filmiku na tym portalu. Czasem jednak potrafią przekuć ten wątpliwy sukces w realny zysk, i to pomimo ciągnącej się za nimi złej sławy. Tak właśnie było w przypadku naszych bohaterów.

Cała trójka wywodzi się z nizin społecznych, cała trójka jest powszechnie uważana za synonim złego gustu i najwyższego obciachu, cała trójka stała się obiektem powszechnych szyderstw. A jednak mimo to – a może właśnie dlatego – robią zawrotną karierę i są znani milionom osób na całym świecie.

Delfín Quishpe pochodzi z Ekwadoru i znany jest także pod pseudonimem artystycznym Delfìn Hasta el Fin. Zanim zyskał światową popularność, występował w lokalnych zespołach folklorystycznych, próbował też sił jako solista. Prawdziwy sukces przyszedł w 2006 roku, kiedy to na YouTube pojawił się klip do piosenki “Torres Gemelas” (“Bliźniacze wieże”). Opowiada ona historię zrozpaczonego mężczyzny, który stracił miłość swojego życia w wyniku zamachu na World Trade Center. Tandetny tekst i przesadne gesty (w tym słynne łapanie się za głowę i krzyk “No puede serrrrr!”) sprawiły, że klip szybko zaczął krążyć wśród internautów. Do dziś zdobył niemal 11 milionów wyświetleń, a sama piosenka była wielokrotnie przerabiana, chociażby na potrzeby reklamy oleju.

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=NecoBo0BhEk]

La Tigresa del Oriente (własc. Juana Judith Bustos Ahuite) zanim została królową YouTube była fryzjerką w rodzinnej Konstancji w peruwiańskim departamencie Loreto. Karierę zrobiła dość późno, bo w wieku 63 lat (było to w roku 2007…) i godnie reprezentuje nurt zwany kiczem latynoamerykańskim (co ciekawe, występowała z zespołem Calle13!). Jej pierwszy album, “Duelo de Gigantes”, był konsekwencją ogromnej popularności zamieszczonych w sieci teledysków do piosenek “Nuevo amanecer” (“Nowy Świt”), “Anaconda” i “Trabaja, flojo, trabaja” (Pracuj, leniu, pracuj”).

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=f5UcgTuvCmU]

Wendy Sulca jest najpopularniejszą w Peru przedstawicielką nurtu piosenki dziecięcej. Jej działalność sceniczna wzbudza wiele kontrowersji, głównie dlatego, że uważa się, iż od samego początku była manipulowana przez matkę, a karierę zrobiła głównie z powodu beczącego głosu i komicznych tekstów, z których z lubością szydzili internauci. Najpopularniejsze, i zarazem najbardziej wyśmiewane piosenki to “Cerveza” (“Piwo”) i “La tetita” (“Cycuszek”). Ostatnio, dorastająca gwiazdka zmienia kierunek muzyczny i próbuje swoich sił w popie, a także występuje w telenowelach.

[youtube=http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ZO8R1kjpoo0]

Trzeba przyznać, że twórczość każdego z nich robi wrażenie – nieważne, jakie. W takim razie, jak wielkie wrażenie jest w stanie wywrzeć piosenka zaśpiewana wspólnie? A jeśli jeszcze dodamy, że piosenka “En tus tierras bailaré” (“Będę tańczyć na Twych ziemiach”) opiewa piękno Izraela? Nie pytajcie, co wspólnego ma ten latynoski tercet egzotyczny z Syjonem, ponieważ właściwa odpowiedź najprawdopodobniej nie istnieje. W teledysku padają słowa, że “supergwiazdy piosenki popularnej połączyły się by przekazać przesłanie miłości i równości”, jednak reakcje, jakie wywołał utwór dalekie były od przyjaznych. Do standardowego szyderstwa (przemnożonego razy trzy) doszły także oskarżenia o syjonizm i związki z Żydami (naprawdę…). My pozostawiamy to bez komentarza, oddając refleksji czytelników klip i tłumaczenie piosenki:

[youtube=http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=xzMUyqmaqcw]

– Izrael wzbudza we mnie smutek.
– Mówisz: Izrael i myślę o wojnie i chaosie.
– Bardzo mnie przeraża, że na ulicy wybuchają bomby.
– Ludzie są bardzo zrezygnowani.
– Naród.
– Nie może być, nie!

Z wielką czułością dla wszystkich braci Latynoamerykanów
Supergwiazdy muzyki popularnej połączyły się by przekazać przesłanie miłości i równości.
Mała Wendy, Delfín hasta el Fin i La Tigresa del Orienteeeeeee.

Przechadzajc się po Izraelu
Znalazłam kochaneczka
Słoneczko, kochaneczku, chodź, zaśpiewamy.

Izraelu, chcę Cię poznać!

Dziękuję, najdroższa
że pokazałaś mi to miejsce.
Aj,aj,aj, jak piękne jest to miejsce.

Będę tańczyć w Jeruzalem.
Och, kochaneczku, w Jeruzalem
będę Cię kochać.

Izrael, Izrael, jak piękny jest Izrael!
Izrael, Izrael, jak piękny jest Izrael!
Izrael, Izrael, na Twych ziemiach będę tańczyć
Izrael, Izrael, jak piękny jest Izrael!

O tak, tatuśku.
Grrrr
Mamuniu, mamuniu
jaki piękny jest Tel Aviv
z gwiazdami i księżyckiem
będę tańczyć w Tel Avivie

Izrael, Izrael….

Aj, tatuśku, gdybym tylko mogła zobaczyć to miejsce, tych ludzi, te smaki
Śpiewajmy razem, tańczmy razem
A moje pueblo będzie jak Morze Czerwone
wszyscy mężczyźni i kobiety w nim będą tańczyć!
Nie może być! Boże, jak piękny jest Izrael!

Izrael, Izrael….

Dla całego świata, dzieci, starców, nauczycieli, rybaków i piłkarzy
gwiazda,celebryta, piekarz czy rolnik. Bez uprzedzeń, miłość płynie w żyłach
wszystkich, zbliż się Izraelu do Latynoameryki, zbliż się do Latynoameryki Izraelu

Izrael, Izrael…

tekst oryginalny: http://www.musica.com/letras.asp?letra=1815574

Kasia Kozioł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *