Nie ma święta bez brigadeiros – to zdanie usłyszałam już około 20 razy odkąd zapytałam o szczegóły przyrządzania tego smakołyku. Jego historia sięga lat 50. XX wieku, kiedy w Brazylii z powodu wojny brakowało wielu podstawowych produktów, w tym orzechów i owoców. W tym samym czasie Nestlé wprowadziło na rynek brazylijski kakao w formie proszku i skondensowane mleko. Brigadeiros swoje imię zawdzięczają Eduardo Gomesowi, brygadierowi, który startował dwa razy na urząd prezydenta: w 1946 i 1950 roku. Deser ten zdobył popularność dzięki swojej nazwie, dostępności składników, a także prostocie wykonania.
Składniki:
– mleko skondensowane
– kakao
– masło/margaryna
– posypka czekoladowa
Do garnka wlej skondensowane mleko – dla czterech osób wystarczy jedna puszka o pojemności ok. 400 g. Podgrzewaj na średnim ogniu, cały czas mieszając. Uważaj, żeby mleko nie przypalało się na brzegach garnka.
Krok 2
Dodaj łyżeczkę margaryny lub masła. Uważaj na tworzące się grudki – nie przerywaj mieszania!
Dodaj ok. 3 łyżki kakao (najlepiej robić to na oko – pożądana jest ciemnobrązowa barwa). Mieszaj i podgrzewaj do momentu, gdy zobaczysz, że roztwór się gotuje i stawia opór łyżce. Zdejmij garnek z ognia i pozostaw na 1-2h, żeby się ochłodził.
Formowanie
Wysyp na talerz posypkę czekoladową – najlepiej ciemnobrązową. Posmaruj ręce odrobiną margaryny i nabierz ok. pół łyżeczki masy czekoladowej z garnka. Uformuj ją na kształt kuleczki i wrzuć do posypki. Obtocz kuleczki w posypce i przełóż na talerz.
Jeśli po pewnym czasie nie będziesz w stanie formować kuleczek, umyj ręce i nałóż kolejną warstwę margaryny. Postępuj tak aż do wyczerpania się masy/posypki. Jeśli zostanie ci masa, możesz zjeść ją za pomocą łyżeczki – będzie to brigadeiro de colher.
Tak przygotowane kuleczki zostaw na noc pod przykryciem. Rano powinny być już nieco bardziej “solidne” i cudownie przepyszne. Możesz je przechowywać przez niemal miesiąc w plastikowym, hermetycznie zamykanym pudełku w lodówce.
Jeśli zamiast kakao użyjemy startego kokosa, otrzymamy tzw. beijinho.
Bom apetite!
Helena Krajewska
starty kokos czyli wiórki kokosowe? czy starty miąższ ze świeżego kokosa?
wiórki kokosowe 🙂
Dzięki 😉