W obliczu głębokiego kryzysu politycznego i gospodarczego w Wenezueli grupa opozycjonistów nawołuje do jak najszybszego referendum w sprawie odwołania Nicolása Maduro ze stanowiska prezydenta. Czy kolejny w ostatnim czasie prezydent w Ameryce Południowej będzie musiał oddać urząd przed upływem kadencji? Prezydent Maduro wydaje się gotów ponieść każdą cenę dla utrzymania swojej pozycji.
Sytuacja w Wenezueli była już mocno komentowana po obu stronach oceanu. Parlament Europejski wzywa prezydenta Nicolása Maduro i rząd Wenezueli do “realizacji pilnych reform gospodarczych we współpracy ze Zgromadzeniem Narodowym, wyraża ogromne zaniepokojenie rosnącymi napięciami społecznymi wywołanymi brakiem podstawowych dóbr takich jak żywność i leki”. Wreszcie Parlament “wzywa rząd i władze publiczne Wenezueli do przestrzegania konstytucji, w tym uznanych mechanizmów i procedur prawnych dotyczących uruchomienia procesu, o którym mowa w konstytucji Wenezueli, w celu odsunięcia prezydenta od władzy do końca 2016 r.”. Natomiast Sekretarz Generalny Organizacji Państw Amerykańskich, Luis Almagro, wezwał kraje członkowskie OPA do “bycia po właściwej stronie historii i obrony demokracji w Wenezueli, ofiary poważnego kryzysu politycznego, gospodarczego i humanitarnego”. Almagro uczynił referendum odwoławcze prezydenta wyznacznikiem istnienia demokracji w Wenezueli, a w przypadku dalszego naruszania jej zasad zagroził uruchomieniem Demokratycznej Karty Międzyamerykańskiej, narzędzia OPA przewidzianego w sytuacjach kryzysu podstawowych procesów demokracji w jednym z krajów członkowskich. Karta nie przewiduje zbrojnej ani też innej bezpośredniej interwencji w państwie pogrążonym kryzysem, jednak wyklucza je na arenie międzynarodowej, skazując na całkowitą izolację. Poza referendum Almagro wzywał do uwolnienia więźniów politycznych i naprawy demokratycznych instytucji.
Tymczasem w samej Wenezueli referendum domagają się opozycjoniści Maduro, paradoksalnie wcześniej – tak jak obecny prezydent – związani z Hugo Chávezem, w tym była minister środowiska Ana Elisa Osorio, czy wierny od zawsze Chávezowi były minister edukacji Héctor Navarro i wielu innych, którzy wskazują referendum jako nie tylko konstytucyjne prawo wszystkich obywateli, ale także jako pokojowe wyjście z głębokiego kryzysu politycznego. Coraz trudniejsza sytuacja humanitarna w kraju może prowadzić do wielu scenariuszy, ale eskalacja przemocy wydaje się być jedynie kwestią czasu i rozmiaru.
Gospodarka Wenezueli oparta była na ropie naftowej, która stanowiła 80% eksportu kraju. Spadek eksportu oraz cen ropy wymienia się jako główną ekonomiczną przyczynę kryzysu. Obecnie kraj pogrąża się w skrajnej nędzy, a zdesperowani ludzie siłą przedzierają się za kolumbijska granicę, żeby zdobyć niezbędne do życia produkty i leki. Sondaże wskazują, że 88% chce wcześniejszego odwołania prezydenta Maduro. Prezydent gra jednak na zwłokę, mając nadzieję odsunąć referendum przynajmniej do przyszłego roku. Wówczas, zgodnie z konstytucją, obowiązki prezydenta pełniłby obecny wiceprezydent Aristóbulo Istúriz. Gdyby referendum odbyło się jeszcze w 2016 roku, należałoby ogłosić ewentualne wybory prezydenckie miesiąc od daty referendum. O przyszłości referendum zadecyduje Narodowa Rada Wyborcza (Consejo Nacional Electoral CNE), która obiecała do końca lipca podać oficjalne stanowisko w sprawie wniosku o przeprowadzenie referendum złożonego przez koalicję opozycjonistów – MUD (Mesa de la Unidad Democrática). Wstępnie jednak wiadomo, że Komisja może uznać część zebranych w tej sprawie podpisów na nieważne ze względu na błędy formalne.
Prezydent Nicolas Maduro objął władzę wyznaczony jako następca przez Hugo Chaveza krótko przed jego śmiercią, a następnie został wybrany w wyborach powszechnych w 2013 roku. W 2015 roku wybory parlamentarne wygrała opozycja.
Źródła:
http://internacional.elpais.com/internacional/2016/07/19/america/1468890582_726050.html
http://www.el-nacional.com/mundo/Almagro-evidencia-grave-crisis-Venezuela_0_871713147.html
http://www.europarl.europa.eu/sides/getDoc.do?pubRef=-//EP
http://www.talcualdigital.com/Nota/122198/que-pasaria-en-venezuela-si-se-activa-la-carta-democratica
http://www.ultimasnoticias.com.ve/noticias/politica/damelio-cne-se-encuentra-proceso-legitimacion-la-mud/