Pięć dni po katastrofie służby ratunkowe nadal znajdują ciała ofiar pod gruzami. Do 96 osób wzrosła liczba zmarłych w wyniku trzęsienia ziemi, które nawiedziło Meksyk w czwartek 7 września br.
Najbardziej ucierpiały stany Chiapas i Oaxaca, gdzie wiele tysięcy osób zostało rannych, a ponad 60 tysięcy budynków uległo zniszczeniu lub uszkodzeniu. Na obszarze przesmyku Tehuantepec, gdzie wstrząsy były najbardziej odczuwalne, poszkodowanych zostało 800 tys. osób.
W wielu miastach w innych częściach kraju zbierane są zapasy żywności, a także materace i wszystko, co można wysłać do poszkodowanych mieszkańców na południu Meksyku.
W weekend przedstawiciele rządu i władze lokalne odwiedzili tereny dotknięte przez trzęsienie ziemi. W poniedziałek prezydent kraju, Enrique Peña Nieto, przybył do Chiapas, a w tym samym czasie minister spraw wewnętrznych, Miguel Ángel Osorio Chong, przebywał w stanie Oaxaca.
Niektóre wizyty wywołały oburzenie i krytykę ze strony miejscowej ludności, która oskarża władzę o brak wrażliwości. Szeroko komentowana jest wypowiedź Anahí Puente, aktorki i piosenkarki, a prywatnie żony gubernatora stanu Chiapas, Manuela Velasco. Na swoim profilu społecznościowym, Anahí zamieściła filmik, w którym powiedziała:
“Jestem rozczochrana, bardzo zaniedbana, bardzo brzydka, ale nic mnie to nie obchodzi. To, co teraz mnie interesuje, to pomoc innym. Wiem, że chcecie, żebym śpiewała, chcecie oglądać mnie na koncertach, ale prawda jest taka, że to nie jest teraz ważne.”
W kraju trwa liczenie strat. Do poniedziałku nastąpiło ponad tysiąc wstrząsów wtórnych, które powodują zawalanie się kolejnych budynków. Setki osób przeniosło się na ulice, które teraz stały się ich domem. Niektóre rodziny przenoszą się do specjalnie przygotowanych schronisk, jednak większość, aby zapobiec grabieży swoich domów, decyduje się spać blisko nich, na materacu, krześle lub nawet na podłodze.
Władze uznały Juchitan w stanie Oaxaca za miasteczko, które najbardziej ucierpiało w wyniku trzęsienia, jednak w stanach Oaxaca i Chiapas znajduje się wiele odosobnionych miejscowości z tym samym problemem, a mimo to pomoc dociera do nich po długim czasie lub nie ma jej wcale.
Pomimo ogromnej tragedii znajdujemy również pozytywne akcenty. Solidarność z poszkodowanymi okazali imigranci z Ameryki Środkowej, którzy, jadąc pociągiem towarowym zwanym „La Bestia”, przerwali swoją podróż, aby pomóc dotkniętej zniszczeniami ludności.
Imigranci zamieszkiwali schronisko dla imigrantów w miejscowości Ixtepec w stanie Oaxaca od lutego 2007 roku. Schronisko, które powstało z inicjatywy ojca Alejandra Solalinde, przyjmuje rocznie 20 tys. osób, które chcą przedostać się do Stanów Zjednoczonych przez Meksyk.
Źródła:
http://www.sinembargo.m/11-09-2017/3305128
https://elpais.com/internacional/2017/09/11/mexico/1505157398_686934.html
http://www.sinembargo.m/09-09-2017/3304194