Ruiny z odnowionymi fasadami? Walka o zabytki Limy

Dlaczego nowy plan renowacji zabytków Centro Histórico de Lima wywołał ostatnio kontrowersje w peruwiańskich mediach? Przypadek zabytkowej casony Luchy Reyes.

Mieszkańcy Limy zwykli mówić, że większość turystów odwiedzających miasto nie wychodzi poza obręb modnych dzielnic Miraflores i Barranco. Wynikało to z negatywnego wizerunku jaki historyczne centrum miasta zyskało przez lata – niebezpiecznej i zaniedbanej dzielnicy biedoty. W 1988 r. zabytki kolonialnego Centro Histórico de Lima zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Do najbardziej znanych należą Klasztor Franciszkanów, Pałac Arcybiskupi, Katedra metropolitalna oraz Plaza Mayor. Na limskiej starówce można również podziwiać wiele pięknych casonas z charakterystycznymi balkonami z okresu kolonialnego i republikańskiego.

Plaza Mayor de Lima.  Źródło: wikimedia/Paulo Guereta

Od jakiegoś czasu ten zapominany do niedawna skrawek miasta, zyskuje szansę na drugie życie dzięki planom renowacji zabytków takim jak „Plan Maestro del Centro Histórico de Lima al 2028”. Jest to dokument składający się z 4000 stron stworzony przez organizację miejską o nazwie PROLIMA. Zajmuje się ona odnową zabytków z ramienia rady miasta. Lepiej późno niż wcale, lecz mimo dobrych chęci – nie obejdzie się bez kontrowersji.

W ostatnim czasie uwagę peruwiańskich mediów przykuła jedna z takich kolonialnych  rezydencji. Municipalidad de Lima poinformowała na początku marca o zakończeniu prac restauracji fasad sześciu ważnych casonas. Wśród nich wymieniono dom przy Jr. Áncash, w którym mieszkała słynna kreolska piosenkarka Lucha Reyes. Wykonywała ona muzykę z gatunku criollismo peruano i była nazywana przez rodaków „La Morena de Oro del Perú”.

Vladimir Velásquez tworzący projekt kulturalny „Lima Antigua”  zwrócił uwagę opinii publicznej na to, że wnętrze „odnowionej” rezydencji pozostaje w stanie ruiny. Bele podtrzymujące konstrukcję są spróchniałe, a ściany mają liczne pęknięcia i się powoli zawalają. Co więcej – w budynku nadal mieszka 14 (!) rodzin pomimo jego złej kondycji. Polały się liczne głosy krytykujące postępowanie miasta ze strony mediów i niektórych architektów. Uważają oni, że odnawianie jedynie fasad historycznych budynków może skutecznie przykryć głębszy problem – nazywają tę metodę „fachadismo”. Radni bronią się, argumentując, że jest to jedynie pierwszy krok do gruntownego remontu takich budynków. Dodatkowo ustabilizowano mur, aby konstrukcja się nie zawaliła – informuje prezes PROLIMA, Luis Martín Bogdanovich.

Podaje się, że ok. 70% nieruchomości w centrum historycznym to własność prywatna, co znacząco komplikuje i opóźnia proces renowacji budynków. To właśnie te budynki są w najgorszym stanie, gdyż ich właściciele nie remontują ich, na czym cierpią zarówno mieszkańcy jak i kultura. W ciągu ostatnich 18 lat aż 120 razy dochodziło do pożarów w centrum historycznym Limy. W październiku zeszłego roku spłonął doszczętnie kultowy budynek Giacoletti przy Plaza San Martín.

 

Agradecimiendos especiales a Ricardo Daniel Rivera Velásquez, arquitecto de PROLIMA.

 

Źródła:

  1. https://elcomercio.pe/lima/patrimonio/ruinas-elegantes-fachadas-obra-municipalidad-lima-criticas-cercado-fotos-noticia-613555?foto=1 (18.03.2019)
  2. https://elcomercio.pe/lima/patrimonio/complicado-camino-recuperar-casonas-lima-noticia-572659 (18.03.2019)
  3. http://www.munlima.gob.pe/noticias/item/37676-restauran-casona-que-ocupo-lucha-reyes(18.03.2019)
  4. „Proyecto de recuperción de fachadas propiedad de la SBLM y la Municipalidad de Lima“ Municipalidad de Lima, Prolima y SBLM.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *