“Otwarcie sklepów z kolumbijską kawą Juan Valdez będzie miało miejsce w ciągu najbliższych pięciu lat” – ogłosił ambasador kolumbijski w Seulu, Jaime Alberto Cabal, podczas prezentacji projektu wprowadzenia słynnej marki kolumbijskiej na rynek tego azjatyckiego kraju.
Cabal nadmienił, że „w lutym zostanie otwarta pierwsza kawiarnia Juan Valdez w Seulu” – miejsce, w którym będą również sprzedawane „pamiątki, ubrania i inne produkty promocyjne” tego przodującego producenta kawy kolumbijskiej.
Według ambasadora, po inauguracji pierwszej filii, w przeciągu pięciu lat zostanie otwartych kolejnych „300 do 400 sklepów” tego typu. Cabal oszacował całość inwestycji na około 140 milionów dolarów.
Cabal, który przewiduje w najbliższą środę zaprezentować oficjalnie w Seulu ten plan, wytłumaczył, że Korea Południowa jest pierwszym państwem w Azji, do którego dotrze marka Juan Valdez w celu „późniejszego rozprzestrzenienia się na inne kraje” kontynentu.
Wskazał również, że rozpoczęcie promocji kawy kolumbijskiej właśnie w Korei Południowej, zamiast na innych, szerszych rynkach azjatyckich takich jak na przykład Japonia czy Chiny związane jest, między innymi, z „dużą znajomością” tego produktu wśród konsumentów południowokoreańskich.
Eksport kawy kolumbijskiej do Korei Południowej dał w zeszłym roku dochody rzędu 49,8 miliona dolarów, czyli o 5 procent więcej niż dwa lata temu, według danych Rządu Kolumbijskiego. Oprócz tego, sprzedaż kawy zakłada 12 procent całości eksportu kolumbijskiego do Korei Południowej w 2012 roku, który wyniósł 415 milionów dolarów.
Pojawienie się tej marki kolumbijskiej w Korei Południowej zakłada również wprowadzenie w życie propozycji prezydenta Juana Manuela Santosa, który podczas swojej wizyty w Seulu w 2011 roku zapewnił w mowie skierowanej do około 200 przedsiębiorców lokalnych, że „sklepy Juan Valdez będą prawdziwie pomyślnym biznesem do wprowadzenia w Korei”.
Źródło: http://www.portafolio.co/negocios/tiendas-juan-valdez-corea-del-sur