Zapomniane miasteczko oddaje hołd kolumbijskiemu nobliście.
Perdasdefogu, położone na włoskiej Sardynii, to miasteczko niezbyt znane i do niedawna niemające nic wspólnego z Ameryką Południową. Zmieniło się to w ubiegły piątek, kiedy jednemu z placów nadano nazwę Stu lat samotności (Piazza Cent’anni di solitudine). Mariano Carta, burmistrz Perdasdefogu, tłumaczył, że ma być to hołd złożony nobliście, Gabrielowi Garcíi Marquezowi. ”Jest to gest uznania dla wielkiego pisarza, który zawsze stawał w obronie najbiedniejszych”. Podczas uroczystości została odsłonięta tabliczka z nową nazwą oraz datami urodzenia i śmierci Márqueza, a także odczytane zostały pierwsze strony najsłynniejszej książki Kolumbijczyka.
”Plac znajduje się w pobliżu cmentarza. Dlatego mamy <<sto lat>>, które przypominają nam o naszych przodkach oraz <<samotność>> małego miasteczka, w którym pozostało niewiele ludzi i w którym samotność można naprawdę poczuć”, dodał burmistrz.
”Sto lat samotności”, magnum opus Márqueza, to jedna z najpopularniejszych książek XX wieku, którą sam Neruda uznał za ”Don Kichota naszych czasów”.
Źródła: http://www.elcolombiano.com/cultura/literatura/pueblo-de-italia-nombra-una-de-sus-plazas-como-cien-anos-de-soledad-FA2435007
http://www.elespectador.com/noticias/cultura/pueblo-italiano-honra-gabo-plaza-cien-anos-de-soledad-articulo-576279