Od 1992 r. zaszło w Urugwaju wiele zmian. Według statystyk poziom ubóstwa znacząco spadł, gospodarka urosła prawie dwukrotnie, a siła nabywcza Urugwajczyków odnotowała ponad dwudziestoprocentowy wzrost. Jednak pomimo nowych szans na rynku pracy i coraz lepszych wynagrodzeń jedno pozostaje bez zmian – ilość młodych ludzi, którzy nie uczą się, ani nie pracują (nazywanych w języku hiszpańskim „ninis”).
Na początku lat 90. w takiej sytuacji znajdował się niemal co piąty Urugwajczyk między 19 a 24 rokiem życia (18,1%). Obecnie statystyki wyglądają podobnie – według danych w 2013 r. „ninis” stanowili 17,9% osób w tej grupie wiekowej. Spadł odsetek znajdujących się w takiej sytuacji kobiet (z 22,9% do 21,9%), podczas gdy nieuczących się i niepracujących mężczyzn przybyło (z 13,2% do 14%).
Dane zgromadzone zostały przez Bank Światowy w raporcie dotyczącym problemu “ninis” w Ameryce Łacińskiej, których liczbę w regionie szacuje się na 20 milionów. W publikacji zwrócono uwagę, że mimo prawie dwukrotnego wzrostu PKB (o 87%) między 1992 r. i 2013 r., odsetek “ninis” uległ jedynie marginalnemu spadkowi. Biorąc pod uwagę wzrost liczby ludności w tym południowoamerykańskim kraju, liczba ta wręcz wzrosła.
Przedstawiciele organizacji podkreślili tym samym, że należy walczyć z przeświadczeniem, iż niestudiujący, ani niepracujący młodzi ludzie znaleźli się w takiej sytuacji ze względu na brak motywacji i własne lenistwo, które prowadzi ich na drogę ubóstwa. “Ninis lub nie, młodzi ludzie mają ogromny potencjał i naszym obowiązkiem, jako społeczeństwa, jest pomagać im go wykorzystać” – powiedział Jorge Familiar, wiceprzewodniczący Banku Światowego na Amerykę Łacińską i Karaiby.
Liczbę “ninis” na świecie szacuje się na 260 mln, z czego 20 mln w Ameryce Łacińskiej (stanowi to 19% ludności w przedziale wiekowym 19-24 lat). Dwie trzecie tej grupy stanowią kobiety. Również w Urugwaju sytuacja ma się podobnie – 60% nieuczących się ani niepracujących młodych ludzi to osoby płci żeńskiej. Dodatkowo, jak zauważa Bank Światowy, 23% kobiet między 15 a 18 rokiem życia, które zaliczyć można do grupy “ninis”, zawarły już małżeństwo. Jednak to w przypadku mężczyzn problem “ninis” uległ nasileniu.
Ponad 25% latynoamerykańskich “ninis” nie ukończyła szkoły podstawowej, a 43% szkoły średniej. Za główne przyczyny tego zjawiska uznaje się porzucenie nauki oraz nieformalne zatrudnienie.
W Urugwaju szczególnie poważny wydaje się problem porzucania edukacji na poziomie liceum – 80% 15-latków uczęszcza do szkoły, podczas gdy odsetek ten spadek do 37% w przypadku chłopców 18-letnich. Wśród osób między 21 a 22 rokiem życia tylko 38% posiada wykształcenie średnie.
Eksperci Banku Światowego za rozwiązanie sugerują wprowadzenie środków motywujących uczniów do ukończenia szkoły oraz specjalnego programu, który z odpowiednim wyprzedzeniem wskazywałby uczniów potencjalnie zagrożonych problemem. Dodatkowo należałoby usprawnić narzędzia wspierające młodych ludzi w poszukiwaniach pierwszej pracy. Proponowane są m.in. subsydia za zatrudnianie młodych osób w sektorze prywatnym oraz promowanie prowadzenie własnych działalności gospodarczych. Mimo że takie rozwiązania mogą okazać się kosztowne dla urugwajskiego budżetu, Jorge Familiar przekonuje, że państwo poniesie jeszcze większe koszty, jeśli nie poczyni żadnych kroków w walce z problemem.
Źródło:
http://www.americaeconomia.com/economia-mercados/finanzas/en-20-anos-no-bajo-el-numero-de-jovenes-que-no-estudian-ni-trabajan-en-ur