„Nie zatrudniamy czarnych” – o rasizmie w Brazylii

Właśnie to zdanie podczas rozmowy o pracę usłyszał młody czarnoskóry Brazylijczyk pracujący w branży technologii informacyjnej, gdy ubiegał się o pracę. Sprawa została nagłośniona za pomocą portalu LinkedIn przez brazylijskiego biznesmena, Theo Van Der Loo, który opisał to, co przytrafiło się jego znajomemu. Do tej pory wpis udostępniono ponad 300 tys. razy.

Foto: LinkedIn Theo Van Der Loo
Foto: LinkedIn Theo Van Der Loo

Młody mężczyzna miał podczas rozmowy kwalifikacyjnej spotkać się z osobą sprawującą w firmie kierownicze stanowisko, jednak, gdy tylko kierownik go zobaczył, zapytał obecnego w pokoju pracownika HR, czy ten zdaje sobie sprawę, że firma nie zatrudnia Afro-Brazylijczyków. Wobec tego mężczyzna podziękował za zaproszenie i opuścił spotkanie.

Ofiara rasistowskiego nadużycia woli pozostać anonimowa, twierdząc, że ujawnienie jej tożsamości mogłoby zniszczyć jej wizerunek na rynku pracy i uniemożliwić dalszą karierę. Mężczyzna zdradził również, że zdobycie obecnej pozycji społecznej kosztowało go wiele wysiłku. Urodził się w biednej dzielnicy São Paulo i był pierwszą osobą w rodzinie, która ukończyła studia. Jak twierdzi, skarżenie się na bycie ofiarą rasizmu mogłoby sprawić, że pracodawcy zaczęliby postrzegać go jako problematyczną osobę, która pozuje na bycie ofiarą. Mężczyzna nie chciał również ujawnić nazwy firmy w której ubiegał się o pracę, ponieważ, jak twierdzi, „zna sposób myślenia brazylijskiej kadry zarządzającej” i boi się odwetu z jej strony.

Van Der Loo poznał młodego mężczyznę, gdy ten ubiegał się o pracę w firmie Bayer, którą ostatecznie otrzymał. Mężczyźni pozostali w kontakcie, dzięki czemu rasistowski incydent został nagłośniony. Jak mówi Van Der Loo, gdy jego wpis zyskał popularność, odezwało się do niego wielu czarnoskórych Brazylijczyków, którzy również doświadczyli rasistowskich zachowań, gdy ubiegali się o pracę.

Jak twierdzi Van Der Loo, problem jest więc szerszy niż się wydaje, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że około 56 proc Brazylijczyków to osoby czarnoskóre. Są oni stereotypowo postrzegani przez brazylijskie społeczeństwo jako osoby leniwe i nieodpowiedzialne, co utrudnia im zdobycie zaufania podczas rozmów o pracę. Jak wynika z badań przeprowadzonych na Uniwersytecie w Brasilii, również stereotypowo uważa się, że Afro-Brazylijczycy powinni wykonywać jedynie prace fizyczne lub inne związane np. ze sprzątaniem, co sprawia, że w innych miejscach pracy traktuje się je bez szacunku lub wręcz agresywnie podważa ich kompetencje.

Jednakże Afro-Brazylijczycy są dyskryminowani nie tylko na rynku pracy. Jak wynika z przytoczonych wcześniej badań, osoby czarnoskóre nie są również dobrze widziane w pewnych miejscach i sytuacjach społecznych. Przykładem tego jest historia Moniki Valérii Gonçalves, która jedynie z powodu koloru skóry została wzięta za prostytutkę podczas własnego miesiąca miodowego. Kobieta pracuje w sądzie jako asesor, a jej mąż jest sędzią. Niestety często jest postrzegana jako asystentka swojego męża lub jego  sekretarka.

_90606737_monica12_v2
Monica Valéria Gonçalves z mężem i córką / Foto: BBC Mundo

Jak twierdzi socjolog Emerson Rocha, to, czego doświadczyła wspomniana kobieta, spowodowane jest specyfiką brazylijskiego rasizmu, według którego czarnoskórym i białym osobom przypisane są określone role w społeczeństwie. Awans społeczny Afro-Brazylijczyków nie rozwiązuje problemu rasizmu, lecz powoduje agresywne reakcje, ponieważ nikt nie jest przyzwyczajony do ich obecności w wyższych klasach społecznych.

Źródła:

https://www.noticias.jp/archives/95188
“No contrato negros”: habla la víctima de la denuncia viral que expone el racismo en Brasil
http://www.bbc.com/mundo/noticias-america-latina-39510701
http://www.bbc.com/mundo/noticias-36965061

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *