W styczniu 2014 roku miało miejsce bezprecedensowe wydarzenie w najnowszej historii stosunków amerykańsko-kubańskich. Pierwszy raz od 55 lat uczniowie z kubańskich szkół mają możliwość podjęcia nauki w USA. Od 1959 roku było to niemożliwe ze względu na liczne ograniczenia nałożone na wyspę po tym, jak do władzy doszedł Fidel Castro.
Trzynastu uczniów w wieku od 18 do 37 lat rozpocznie półroczną naukę w jednej z największych szkół publicznych w Miami – Miami Dada College. Wizyta jest koordynowana przez kubańską Fundację Praw Człowieka. Uczniowie będą mogli uczestniczyć w zajęciach dotyczących m.in. podstaw socjologii czy zarządzania. Ponadto, koordynatorzy projektu liczą, że obywatele kubańscy, którzy mają szansę uczyć się w Stanach Zjednoczonych, będą mogli poznać ten kraj nie tylko z perspektywy szkolnych ławek.
Wymiana ta jest kolejnym krokiem w kierunku ułatwienia mieszkańcom Kuby podróżowania do Stanów Zjednoczonych. Pierwszy i najważniejszy krok został podjęty jesienią 2012 roku, kiedy to rząd kubański ogłosił zniesienie wymogu posiadania pozwolenia na wyjazd z kraju.
Źródło: http://www.bbc.co.uk/mundo/ultimas_noticias/2014/01/140114.shtml