Nie ma solidarności pomiędzy krajami Ameryki Środkowej.Ostatnie wydarzenia wyraźnie wskazują na podziały, wciąż istniejące wśród członków SICA.
Podczas gdy Europa zmaga się z kryzysem migracyjnym na ogromną skalę, o wiele mniejszy, lecz równie dramatyczny konflikt rozgrywa się na granicy kostarykańsko-nikaraguańskiej. Tam właśnie koczuje ponad 5 tysięcy Kubańczyków, których droga do Stanów Zjednoczonych zakończyła się niepowodzeniem dokładnie miesiąc temu.
15 listopada br. Nikaragua zamknęła przejście graniczne z Kostaryką wobec napływu tysięcy imigrantów z pobliskiej Kuby, którzy przez Panamę i inne państwa Ameryki Środkowej usiłują przedostać się do Meksyku i – ostatecznie – do Stanów Zjednoczonych. Zazwyczaj podróż Kubańczyków rozpoczyna się już w Ekwadorze z uwagi na brak obowiązku wizowego.
Co popycha Kubańczyków do niezwykle wzmożonej emigracji? Paradoksalnie, poprawiająca się sytuacja na wyspie i coraz lepsze stosunki z USA, które lada dzień mogą przyczynić się do odwołania ustawy z 1966 roku. Tak zwane prawo suchej stopy, które pozwala kubańskim obywatelom na legalny wjazd i pobyt do Stanów Zjednoczonych, jeśli dotrą na ich terytorium. Jeśli jednak statek lub łódka, przewożąca Kubańczyków, zostanie zatrzymana na wodach terytorialnych USA, jest odsyłana wraz z podróżującymi w niej osobami na Kubę. Z tego powodu coraz większa liczba mieszkańców wyspy decyduje się na emigrację teraz, dopóki może otrzymać prawo pobytu w Stanach Zjednoczonych. Szacuje się, że do końca tego roku Kubę opuści aż 45 tysięcy osób.
Wobec braku zgody Nikaragui na przejazd stale rosnącej liczby imigrantów, kostarykański rząd zwrócił się do innych krajów tworzących SICA, jednak spotkało go kolejne rozczarowanie. Odmowy udzieliły władze Belize, które odrzuciły możliwość przekazania Kubańczyków wyczarterowanymi, prywatnymi samolotami na teren tego kraju, skąd mogliby kontynuować swoją podróż pieszo lub autobusami przez granicę w Chetumal.
Manuel González, minister spraw zagranicznych Kostaryki, poinformował prasę o oświadczeniu belizyjskiego rządu, uznającego, że “należy to rozwiązać jedynie pod regionalną egidą i regionalnymi środkami”. Oczywiście, decyzja Belize skomplikowała już i tak zawiłą sytuację na granicy kostarykańsko-nikaraguańskiej. Do tego dochodzi także inny problem – prawa wjazdu na swoje terytorium odmówiła także Gwatemala. Sposobu na wyjście z tej niefortunnej sytuacji szukała także sama SICA podczas nadzwyczajnego spotkania z ministrami spraw zagranicznych Meksyku, Ekwadoru i Kuby w San Salwadorze 24-25 listopada br., jednak bez skutku. Sam González wielokrotnie podkreślał w wywiadach dla krajowej i zagranicznej prasy, że wyraźnie odczuwa brak regionalnej solidarności w obliczu stale pogarszającej się sytuacji.
Czy Kubańczycy nie mogliby zostać “przerzuceni” bezpośrednio, drogą lotniczą na teren Meksyku? Niestety, w ramach meksykańskiego prawodawstwa takie rozwiązanie nie jest możliwe. Rząd Meksyku wyraził jednak zgodę na przekroczenie przez imigrantów granicy “trzeciego państwa” (np. Belize lub Gwatemali), oferując możliwość przebywania na jego terytorium przez okres od 10 do 15 dni. Tymczasem władze Kostaryki apelują do kubańskich obywateli, aby powstrzymali się od przejazdu z Ekwadoru do Panamy, aby nie zaognić już i tak ciężkiej sytuacji na granicy – w Paso Canoas i w Peñas Blancas.
Trudno zaprzeczyć faktom – sama Kostaryka zezwoliła na przejazd Kubańczyków, wydając im wizy tranzytowe i stawiając wszystkich sąsiadów w kłopotliwym położeniu. Nic dziwnego, że Nikaragua, bliski sojusznik Kuby, postanowiła sprzeciwić się temu rozwiązaniu. Chociaż zapewnienia nikaraguańskiego rządu o “zagrożeniu dla suwerenności kraju” są przesadzone, z pewnością kostarykańskie władze miały możliwość konsultacji z sąsiadami projektu korytarza dla kubańskich obywateli. Jedyne, co można teraz zrobić, to przedłużyć wizy o kolejne 30 dni – co niedawno uczyniono. Problem osiągnął jednak punkt krytyczny, gdyż Kostaryka dysponuje jedynie 26 schroniskami, w których może umieścić imigrantów. O ewentualny kryzys humanitarny martwi się już również Międzyamerykańska Komisja Praw Człowieka (CIDH). Co ciekawe oprócz Kubańczyków na granicy w Paso Canoas przebywa także kilkuset obywateli Ghany.
Bezsilność SICA jest widoczna gołym okiem. González oświadczył: “Mamy tu jasną sytuację, gdzie system powinien zadziałać, a oni nie są w stanie dostarczyć odpowiedzi”. Dodał także, że wobec zaistniałych faktów zastanawia się nad sensem istnienia organizacji. Dlatego też, doprowadzony do ostateczności kostarykański prezydent Luis Guillermo Solís oświadczył, że temat omówi osobiście z prezydentem Raúlem Castro podczas wizyty w Hawanie w dniu 14 grudnia br.
Mija właśnie pierwszy z dwóch dni zapowiedzianej wizyty, jednak na razie trudno mówić o jakimkolwiek rozwiązaniu. Nadrzędnym celem rozmów miało być pogłębienie relacji z Kubą, które przywrócono w 2009 roku oraz promocja dwustronnej wymiany handlowej. Nie obyło się bez gestów – prezydent Solís wymachiwał nawet małą, kubańską flagą na znak życzliwości wobec kubańskiego rządu. W programie: rozmowa z prezydentem Castro, wykład na Uniwersytecie San Geronimo, wycieczka po Hawanie i udział w uroczystości promującej handel pomiędzy obydwoma krajami. Czy znajdzie się moment na omówienie sytuacji na granicy z Nikaraguą? Miejmy nadzieję, że tak.
Źródła:
http://www.bbc.com/mundo/noticias/2015/12/151209_costa_rica_cubanos_migrantes_belice_eeuu_ab
Cuban migrants spend a month in camps as regional leaders fail to reach solution
http://www.cadenagramonte.cu/english/show/articles/24275:costa-rican-president-visits-cuba
http://www.nacion.com/nacional/politica/Belice-peticion-territorio-cubanos-continuen_0_1529047195.html
http://abcnews.go.com/International/wireStory/belize-nixes-costa-rican-proposal-move-cubans-35658944
http://www.martinoticias.com/content/cubano-y-africanos-procuran-venir-a-ee-uu-desde-centroamerica/111152.html
Belize GOB will not accept over 4,000 Cubans; Costa Rica disappointed
Cuban migrants spend a month in camps as regional leaders fail to reach solution
Belize Refuses Passage To Cuban Migrants. Costa Rica Speaks Out Against Region.