Podczas rozmowy z mediami we wtorek w Guayaquil, prezydent Ekwadoru Rafael Correa wypowiedział się na temat ewentualnej poprawki do konstytucji w kwestii reelekcji. Correa, który jest już po raz drugi z rzędu prezydentem, stwierdził, że w tym temacie „wyraźnie potrzebna jest zmiana” i chce się w tej kwestii poradzić Trybunału Konstytucyjnego. Correa oznajmił też, że niektóre media oraz frakcje polityczne próbują wywołać referendum. „Żyjemy w państwie prawa, nie opinii” – podkreślił.
Jednakże, pomimo swojej postawy, zapowiedział też, że Trybunał Konstytucyjny będzie organem decydującym w kwestii zmian w konstytucji. Podkreślił również, że swoją ewentualną kandydaturę w wyborach prezydenckich w 2017 roku uzależnia od „sytuacji politycznej” i postawy mediów. W tym względzie dodał, że priorytetem będzie prowadzony przez niego projekt polityczny „rewolucja obywatelska”.
O możliwej reelekcji będą dziś dyskutować członkowie Avanzy, partii kierowanej przez Ramira Gonzáleza, ministra przemysłu i wydajności. Spotkanie to zadecyduje o stosunku partii do poprawki do konstytucji.
Źródło: http://www.americaeconomia.com/politica-sociedad/politica/rafael-correa-rechaza-consulta-para-reeleccion-indefinida-en-ecuador[/embed]