Jeden z adwokatów byłego dyktatora Gwatemali Efraína Ríosa Montta został zamordowany w środę 3 czerwca br. na ulicach miasta Gwatemala. Francisco Palomo, sędziego Trybunału Konstytucyjnego, zastrzeliło dwóch niezidentyfikowanych motorzystów. Śmierć adwokata nastąpiła w wyniku trafienia przynajmniej 12 kulami. Eunice Mendizábal, minister spraw wewnętrznych, zapowiedziała dziennikarzom, że w śledztwie zostaną wykorzystane m.in. nagrania z kamer.
64-letni Francisco Palomo był obrońcą nie tylko sądzonego za ludobójstwo Ríosa Montta, ale również byłego prezydenta Alfonsa Portillo, który niedawno powrócił do kraju po odbyciu w Stanach Zjednoczonych kary za pranie brudnych pieniędzy.
Śmierć Palomo przypadła w 2. rocznicę skazania za czyn ludobójstwa obecnie 89-letniego dyktatora na karę 80 lat pozbawienia wolności. Ostatecznie wyrok został unieważniony przez Trybunał Konstytucyjny z powodu błędów proceduralnych. W tym roku zaplanowano kolejny proces, ale po zakwestionowaniu jednego z sędziów został on odroczony.