Do rozpoczęcia mistrzostw świata w piłce nożnej w Brazylii zostały niespełna cztery miesiące, a miejsca w hotelach powoli się kończą. Cena noclegu w takich dzielnicach jak Copacabana czy Ipanema zwykle sięga ok. 40 dolarów. W czasie Mundialu, za te same miejsca trzeba będzie zapłacić nawet do dziesięciu razy więcej. Dla kibiców, którzy nie mogą pozwolić sobie na takie wydatki, pojawiła się pewna nowa ciekawa możliwość – zakwaterowanie w dzielnicy sławetnych faweli.
Mieszkańcy dzielnic nędzy w Rio de Janeiro otwierają się na turystów, oferując miejsca noclegowe, pokoje, a nawet całe domy. Na zboczach wzgórz, skąd rozpościera jeden z najpiękniejszych widoków na miasto, powstają także liczne schroniska. Podczas Mundialu, cena noclegu w takim miejscu będzie wynosić około 65 dolarów – o wiele więcej niż zwykle, jednak w porównaniu z cenami hoteli w lepszych dzielnicach to naprawdę okazja. Zwolennicy takiego rozwiązania podkreślają, że dodatkową zaletą jest możliwość doświadczenia życia przeciętnego Brazylijczyka oraz poznania prawdziwej, autentycznej Brazylii.
Z pewnością, skromne warunki nie będą jedynym wyzwaniem dla turystów, którzy zdecydują się na zakwaterowanie w fawelach. Wzdłuż dróg leżą sterty śmieci, a jakość transportu publicznego, kanalizacji czy elektryczności wedle europejskich standardów wciąż pozostawia wiele do życzenia. Większym problemem może okazać się jednak kwestia bezpieczeństwa.
Jeszcze kilka lat temu, fawele Rio były kontrolowane przez baronów narkotykowych. W ramach akcji „Pacyfikacja” lokalna policja starała się szturmem wyprzeć gangi z dzielnic nędzy tak, by zapewnić bezpieczeństwo zarówno mieszkańcom, jak i odwiedzającym te miejsca turystom. Działania służb porządkowych nie zakończyły się jednak pełnym sukcesem, a w fawelach wciąż zdarzają się strzelaniny. Mieszkańcy dzielnic nędzy twierdzą, że bezpieczeństwo przyjezdnych będzie zależało głównie od nich samych. Muszą bowiem znać miejsca, które należy omijać oraz stosować się do pewnych zasad, np. nie spożywać narkotyków.
Szacuje się, że w czasie mistrzostw do Brazylii może przyjechać nawet do 600 tysięcy zagranicznych kibiców. Wielu z nich będzie szukać noclegu w Rio de Janeiro – jednego z mundialowych gospodarzy. Jest to z pewnością duża szansa dla całego miasta, jak i poszczególnych dzielnic, w tym tych najbiedniejszych. Z kolei kibicom, którzy zamieszkają w fawelach, takie zakwaterowanie może dostarczyć dodatkowych, autentycznych wrażeń.
Źródło: http://edition.cnn.com/2014/02/25/world/americas/brazil-favela-world-cup-hostels/index.html?hpt=ila_c2
One thought on “Brazylia: noclegi w fawelach podczas Mundialu w Rio de Janeiro”