Jedno z największych tego typu wydarzeń na świecie odbyło się w niedzielę 18 czerwca br. W tym roku tłumy wyległy na ulice São Paulo, by okazać swój opór wobec fundamentalizmu religijnego jako zagrożenia dla społeczności LGBTQA+.
Według organizatorów, w paradzie wzięły udział nawet trzy miliony osób. Jeszcze przed rozpoczęciem marszu jego uczestnicy wypełnili główną ulicę miasta, rozwijając olbrzymią tęczową flagę. Barwny pochód ciągnął się przez co najmniej dziesięć przecznic. W wydarzeniu udział wzięło wiele znanych postaci. Hasło przewodnie tegorocznej parady brzmiało: „Niezależnie od naszych przekonań, żadna religia nie stanowi prawa.”
Claudia Regina, jedna z organizatorek marszu, napisała na oficjalnej stronie wydarzenia: „obecnie naszymi głównymi wrogami są fundamentaliści religijni”, a także grupy potępiające osoby o innej tożsamości seksualnej i dążące do odebrania im zdobytych już praw. Jedna z uczestniczek apelowała „Muszą jedynie dać nam prawo do życia i szczęścia.” Nie obyło się bez stanowczych komentarzy politycznych. W tłumie nietrudno było zauważyć transparenty przedstawiające Donalda Trumpa i Vladimira Putina jako transwestytów.
Władze São Paulo oświadczyły w oficjalnym komunikacie, że przeznaczyły 400 tysięcy dolarów na organizację parady. Miasto odwiedzili z tej okazji liczni turyści z całej Brazylii, a także innych państw Ameryki Łacińskiej. Zdjęcia uczestników marszu można zobaczyć m.in. tutaj.
Źródła:
http://www.elnuevoherald.com/noticias/mundo/america-latina/article156846954.html
http://www.bbc.com/news/world-latin-america-40325944