Legalna trawka sposobem na zwiększenie bezpieczeństwa?

Na konferencji “Turystyczne Perspektywy dla Meksyku 2018” meksykański minister turystyki, Enrique de la Madrid Cordero zaproponował legalizację marihuany w celach rekreacyjnych w dwóch dużych regionach turystycznych w tym kraju – Baja California Sur i Quintana Roo. Podstawowym celem tej inicjatywy miałoby być zwalczenie wzrostu przemocy na obszarze obydwu stanów.

Minister turystyki zaproponował legalizację produkcji i konsumpcji marihuany w celach rekreacyjnych twierdząc, że “to absurd, że jako kraj jeszcze nie podjęto tego kroku”. Oznajmił również, że “skoro może to być problematyczne dla całego kraju, chciałbym zobaczyć, co można zrobić w Baja California i Quintana Roo, które nie muszą być ofiarami przemocy i nieodpowiedniego traktowania problemu narkotyków w Meksyku”. Jako przykład podał Kalifornię, która obecnie jest największym rynkiem sprzedaży legalnej marihuany na świecie. Stwierdził, że legalizacja konsumpcji, ale też produkcji i sprzedaży konopi, wraz z innymi działaniami, przyczyniłaby się do wzrostu bezpieczeństwa w tych turystycznych stanach.

Minister, zapytany o to, czy chce stworzyć “turystykę konopną”, odpowiedział, że marihuana i tak jest już przywożona i kupowana, nie powinno to jednak oznaczać dla konsumenta kary pozbawienia wolności za posiadanie rośliny lub zostania ofiarą wymuszeń. Stwierdził, że “to absurd w przypadku leku, który naukowo jest mniej szkodliwy niż alkohol czy tytoń”. Cordenor oznajmił, że kwestia marihuany nie jest naukowa, a jedynie polityczna od czasu, kiedy to Stany Zjednoczone zaczęły decydować, które leki są dobre, a które złe.

Obecny na konferencji Pablo Azcárraga Andrade, przewodniczący Narodowej Rady Biznesu Turystycznego stwierdził, że jeśli strategia walki z narkotykami nie zostanie zmieniona, problem przemocy w miejscach turystycznych może się wymknąć spod kontroli. Podkreślił, że powinna zostać poprowadzona otwarta dyskusja na temat zmiany mechanizmów radzenia sobie z przestępczością zorganizowaną, dla której biznes narkotykowy jest bardzo opłacalny.

W pomyśle ministra de la Madrid są jednak pewne nieścisłości. Zgodnie z prawem, władze Baja California Sur i Quintana Roo mogłyby oczywiście złagodzić sankcje związane z używaniem marihuany, jednak aby zalegalizować produkcję i konsumpcję konopi, należałoby zmienić ustawę dot. ochrony zdrowia, co wykracza poza możliwości rządzących na tych obszarach.

Budzi też wątpliwość pytanie, czy legalizacja przyczyniłaby się do zmniejszenia poziomu niebezpieczeństwa na tym obszarze. Według rządowego raportu opublikowanego w styczniu tego roku, w obydwu stanach nastąpił znaczny wzrost liczby morderstw – w Baja California Sur ze 192 w 2016 roku do 560 w 2017 roku, natomiast w Quintana Roo ze 165 w 2016 roku do 359 w 2017 roku. Uważa się, że 2017 rok był jednym z najbardziej krwawych w najnowszej historii Meksyku. Alejandro Hope, analityk do spraw bezpieczeństwa, uważa, że wzrost przemocy nie jest związany z rynkiem marihuany – twierdzi on, że tylko 10% zabójstw w Meksyku związanych jest z produkcją konopi. Według niego jest to temat, którego nie powinno podnosić się w trakcie takich wydarzeń jak konferencje, ponieważ potrzebna jest poważna, dorosła i odpowiedzialna dyskusja na ten temat.

Po wystąpieniu minister turystki oznajmił za pośrednictwem swojego konta na portalu Twitter, że deklaracja jest jego prywatną opinią, co oznacza, iż nie jest to oficjalna propozycja rządu.

“Moja opinia na temat legalizacji jest osobistą refleksją opartą na analizie i badaniu tego tematu przez wiele lat. Jestem przekonany, że musimy omówić go jako rozwiązanie problemu przemocy i bezpieczeństwa w Meksyku”.

Można przypuszczać, że debata na temat legalizacji marihuany została rozpoczęta przez Enrique de la Madrid w kontekście wyborów prezydenckich, które mają się odbyć w Meksyku 1 lipca 2018 r. Andrés Manuel López Obrador (AMLO), obecnie przodujący w sondażach kandydat na prezydenta z ramienia partii Morena oznajmił, że nie chce komentować propozycji ministra i nie zamierza dać się wciągnąć w debatę na ten temat. Natomiast Ricardo Anaya (partia PAN) stwierdził, że jest to temat, który należy traktować poważnie, a nie tylko powierzchownie.

Autorka: Anna Komosa

Źródło zdjęcia głównego: Pixabay

Źródła:

  • https://elpais.com/internacional/2018/01/25/mexico/1516901838_331298.html?id_externo_rsoc=FB_CM
  • http://cnnespanol.cnn.com/2018/01/26/6-claves-del-nuevo-debate-sobre-la-legalizacion-de-la-marihuana-recreativa-en-mexico/#0
  • http://www.eluniversal.com.mx/cartera/enrique-de-la-madrid-sugiere-legalizar-la-marihuana-en-el-pais
  • http://www.jornada.unam.mx/2018/01/26/economia/021n1eco

One thought on “Legalna trawka sposobem na zwiększenie bezpieczeństwa?”

  1. Ciekawe zagadnienie. Ostatnio Gruzja zalegalizowała, a właściwie zdepenalizowała marihuanę, coraz więcej krajów idzie w tą stronę. Choć akurat w Gruzji argumenty o bezpieczeństwie zbyt często nie padały.

Skomentuj Daniel Kornas Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *