W dzielnicy Cuajimalpa w mieście Meksyk nastąpił wybuch gazu, który skutkował częściowym zniszczeniem znajdującego się tam szpitala. Śmierć poniosło siedem osób. Ciężarówka z gazem, który był dostarczany do szpitalnej kuchni, miała uszkodzony wąż do przepływu gazu. Mimo jego naprawy chmura gazu unosiła się wokół szpitala. Wezwani do interwencji strażacy zostali zaskoczeni przez potężny wybuch. Spowodował on zawalenie się części szpitala. Pomimo wciąż trwającej ewakuacji nie udało się wydostać ok. 100 osób.
W wyniku wybuchu zginęło siedem osób, lecz ostateczna liczba zgonów nie jest jeszcze znana. Co najmniej 54 osoby są ranne, w tym 22 dzieci. W dalszym ciągu trwają poszukiwania pod gruzami kolejnych osób.
Jest to kolejna eksplozja gazu w Meksyku w w ciągu ostatnich lat. W lutym 2013 roku doszło do wybuchu w siedzibie firmy Pemex, w wyniku którego zginęło 37 osób.
Źródła:
http://www.bbc.com/news/world-latin-america-31039921
http://edition.cnn.com/2015/01/30/americas/mexico-hospital-policeman-and-baby/index.html